Staw w parku im. Władysława Reymonta w Łodzi

Bohaterowie powieści Marcina Andrzejewskiego "Tramwaj Tanfaniego", Maurycy Belfer i Michał Paczkiewicz, prowadzą śledztwo w sprawie okaleczenia Karla Friedricha, dyrektora Widzewskiej Manufaktury. Paczkiewicz udaje się w kierunku Rudy Pabianickiej. Przejeżdża obok stawu na rzece Jasień znajdującym się blisko Białej Fabryki przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi (ob. w parku W. Reymonta). (Fot. z Ansichten aus der städten Lodz, Zgierz und Pabianice).

"Droga była bardzo daleka, aż za miasto. Prawdziwa wyprawa. Wywiadowca nieomal zdrzemnął się na kanapach kołyszącej dorożki. Ostrząsnął się nieco za Białą Fabryką, której ściany odbiły echem łomot kopyt na bruku, dalej był staw na Jasieniu, ledwo widoczny zza drewnianych parkanów, górka i już wjeżdżali na Górny Rynek, przy dawnej willi Ludwika Geyera, przerobionej teraz na kantor fabryczny. Minęli na placu drewnianą budkę krańcówki".