logo

Fortepian Rubinsteina w Łodzi

obiekty - pomnik

Opis

Bohater powieści Kingi Wójcik "Poryw", sierżant sztabowy Marcel Wolski, idzie ze swoją przełożoną Lenę Rudnicką na lody zaraz po zakończonym śledztwie w sprawie zabójstwa Klemensa Chmielnego. Policjanci przechodzą ul. Piotrkowską w Łodzi obok pomnika zwanego fortepianem Rubinsteina. Marcel uśmiecha się, widząc ulicznego gitarzystę, grającego romantyczną piosenkę. (Fot. K. Gąszewski).


"Łodzianie tłumnie wylegli na Piotrkowską. Deptak rozbrzmiewał gwarem rozmów. Studenci masowo okupowali ogródki, a spacerowicze rozkoszowali się dwudziestostopniową temperaturą. Przy fortepianie Rubinsteina zasiadł wysoki mężczyzna z wąsem na Freddiego Mercury'ego i wystylizowanymi lokami. Jego rockandrollowa kurtka z naszywkami metalowych zespołów nie pasowała do akustycznej gitary przewieszonej przez ramię. Marcel uśmiechnął się, gdy usłyszał pierwsze takty".