Ulica Lutomierska w Łodzi

Bohaterka powieści Kingi Wójcik "Poryw", pokojówka Kalina Michalska, udaje się do poradni ginekologicznej przy ulicy Lutomierskiej w Łodzi, by sprawdzić czy jest w ciąży. Niestety, lekarz tego nie potwierdza. Rozczarowana dziewczyna idzie zakorkowaną ulicą, rozmyślając o swoim losie. (Fot. K. Szymczak).

"Kalina Michalska wyszła z poradni ginekologicznej. Na ulicy Lutomierskiej utworzył się mały korek. Spowolniony ruch uniemożliwiał kierowcom wrzucenie drugiego biegu, samochody toczyły się w ślimaczym tempie. Kilku niecierpliwców wyrażało swoją frustrację głośnym trąbieniem. Poczuła, że do jej oczu napływają łzy [...] Nie jest w ciąży. Dziecka nie ma. Przysiadła na betonowym murku i rozpłakała się głośno".