Kasyno Silver Screen przy al. Piłsudskiego w Łodzi

Bohater powieści Kingi Wójcik "Poryw", Dariusz Brzozowski, przyjaciel zamordowanego Klemensa Chmielnego, jest hazardzistą i często odwiedza kasyno przy al. Piłsudskiego 5 w Łodzi. Policjanci prowadzący śledztwo w sprawie zamordowania Chmielnego udają się do kasyna, by drogą nieoficjalną uzyskać informacje o Brzozowskim. (Fot. K. Gąszewski).

"Techniczni prześwietlili Brzozowskiego - powiedziała - Okazało się, że jest bezrobotnym hazardzistą. Mówiąc w skrócie, żona odeszła od niego razem z dziećmi, bo ten kretyn przegrał nie tylko samochód, ale i mieszkanie. Podobno ostatnio nie grał, ale kazałam sprawdzić chłopakom kasyno przy Silver Screenie i prawdopodobnie tam nasz brodacz spędził wczorajszą noc [...] - Sądzisz, ze Brzozowski zabrał kasę Klemensa na grę w kasynie? - zagadnął po chwili Marcel".

"Klimat tego miejsca poczuli już w progu. Czerwone ściany, ciepłe światło, wszechobecna zieleń i zapach - świeży, mający wprawić gości w przyjemny nastrój. Z każdym krokiem coraz głośniejsze stawały się odgłosy automatów do gier, żetonów uderzających o stoły i okrzyków uradowanych graczy, do których los się uśmiechnął [...] Wiesz, dlaczego wszystko tu jest zielone? Po pierwsze: zieleń kojarzy się z pieniędzmi, po drugie: jest kolorem nadziei, w tym wypadku na wygraną; a po trzecie: działa uspokajająco. Przegrałeś właśnie sto patoli? Luzik, popatrz na zielone ściany, a od razu staniesz się kwiatem lotosu na spokojnej tafli jeziora [...] Psychologia manipulacji".