Dąb Farbykant w Parku Klepacza w Łodzi

Bohaterka powieści Marcina Andrzejewskiego "Deluks" - Hanka Fogiel proponuje Wilemu Schoppenowi spotkanie obok siedziby rektoratu Politechniki Łódzkiej pod dębem Fabrykantem w parku Klepacza w Łodzi. (Fot. M. Jakubowski).

"- Spotkamy się w czwartek o siedemnastej. Proszę przyjechać po mnie do rektoratu politechniki. To jest taka duża willa w parku za katedrą. Za tą willą rośnie olbrzymi dąb. Niech pan czeka na mnie o siedemnastej pod tym dębem".

"Wili rozglądał się. Zobaczył ów wielki dąb. Stał pośrodku parku, widoczny z daleka. Zdawał się być monstrualnych rozmiarów i jakiejś specjalnej odmiany, z konarami rozłożonymi szeroko i w dół, spływającymi nieomal na śnieg. Brał w posiadanie niemal połowę skweru. [...] Potężne gałęzie rozczapierzały się na tle ciemniejącego nieba. Dolne, niezwykle długie konary rozkładały się poziomo wokół pnia, niczym ramiona w antycznym lichtarzu. Stieleiche - przypomniała mu się nazwa. Dąb szypułkowy".