Zgierz

Pradziadek doktora Faltera, bohatera powieści "Tomek kontra Thomas" Hanny Pułaczewskiej, na początku kariery zawodowej był właścicielem warsztatu kowalskiego umiejsowionego w Zgierzu. Tam wykonywał usługi na potrzeby fabryki Ludwika Geyera. (Fot. D. Teodorczyk - ze zbiorów WBP).

"W końcu chodziło również o jego pieniądze. Na marginesie znanej historii sukcesu, bankructwa i żałosnego końca Ludwika Geyera pojawił się prapradziadek doktora Faltera - Walter Falter. [...] W czasach, kiedy Geyer dorabiał się swojej niesamowitej fortuny, Walter był tylko jednym ze spadkobierców skromnej kuźni, czyli warsztatu kowalskiego, w pobliskim Zgierzu. Wprowadzenie maszyny parowej i użycie metalowych części w maszynach tkackich zwiększyło zapotrzebowanie na naprawy i inne prace ślusarskie przy maszynach Geyera. Na początku części do wymiany i rysunki zamawianych elementów przywożono do warsztatu w Zgierzu".