logo

Cmentarz "Zarzew" przy ul. Przybyszewskiego w Łodzi

obiekty - kult religijny

Opis

Amelia Kosowska, bohaterka powieści "Skok w króliczą norę" Adrianny Michalewskiej i Izabeli Szolc, jako dziecko wraz z matką odwiedza grób ojca i dziadków na cmentarzu Zarzew przy ul. Przybyszewskiego w Łodzi. Wizyty wywołują emocje w obu kobietach. (Fot. z: Cmentarze łódzkie / Celina Jaworska-Maćkowiak, Tadeusz Maćkowiak. - Łódź, 2019, fot. E. Bobeff, A. Ciesielska, R. Matusiak).


"Amelii chyba nikt w życiu nie kochał. Nawet dziadkowie, rodzice ojca. Kiedy Michał, czyli tata, umarł, to niedługo po tym zawinął się jego ojciec - dziadek Witold. A nie minął rok, kiedy na Zarzew, do rodzinnego grobu przeprowadziła się i babcia Ewa [...] Amelia nie pamiętała czarnego humoru ojca ani jego humorków i fochów, których było coraz więcej [...] Liście młodego klonu, które spadały na jego grób, niosły ze sobą tylko zapach błota. Amelia zwykle bywała tam z mamą w niedzielę. Mama zapalała świeczkę. Kwiatów nigdy nie kładła ani nie wstawiała do wazonu. Amelia obserwowała ludzi, ciekawe spojrzenia, szczególnie młodych mężczyzn, które koncentrowały się na jej matce w czarnym futerku, sama nie pamięta z czego. - Nie będziemy już chodzić na cmentarz - oznajmiła pewnego dnia matka. - Ale dlaczego? - Bo mam dość! - wrzasnęła. To był jeden z jej nielicznych wybuchów. Podobno całkiem niedawno znowu zaczęła chodzić na grób na Zarzewie".