logo

Bazylika katedralna przy Starym Rynku w Łowiczu

obiekty - kult religijny

Opis

Bohaterowie powieści "Perkalowy dybuk" Konrada T. Lewandowskiego nadkomisarz Drwęcki i jego podwładny policjant Maciewicz podczas postoju w Łowiczu obserwowali przez okno restauracji, jedząc obiad, rynek i znajdującą się tam bazylikę katedralną, do której zmierzały bose kobiety z butami w rękach. Świątynia znajduje się przy ul. Stary Rynek 24/30. (Fot. J. Kantyka).


"Zajęli stolik przy oknie, skąd mieli dobry widok na osobliwą procesję, która niebawem przeciągnęła przez rynek. Było to kilkanaście kobiet w tradycyjnych miejscowych spódnicach i pelerynach w kolorowe pionowe pasy. Mimo że było już dość chłodno, wszystkie szły boso, z nabożeństwem niosąc przed sobą wyglansowane do połysku buty. - A one, za przeproszeniem, panie nadkomisarzu, od szewca czy do szewca? - spytał zdumiony Maciewicz, odstawiając kufel piwa. Drwęcki wspaniałomyślnie pozwolił mu jeden wypić. Do golonki inaczej nie uchodziło. - Idą do kościoła - odparł Jerzy. - To jakaś pokuta? - Nie. Pewnie założą buty, nim wejdą do środka. Faktycznie, kobiety usiadły zaraz na schodach przed barokową kolegiatą o dwóch wysokich wieżach i zaczęły wzuwać i sznurować obuwie. - Kwintesencja polskości... - westchnął Drwęcki. - Że nogi brudne, to nic, ważne, żeby z wierzchu był połysk!".