Aleja Gwiazd w Łodzi

Zoja Starlak i jej przyjaciel Olivier bohaterowie powieści kryminalnej "Nie zabijaj" Agnieszki Płoszaj wybrali się wieczorem na zwiedzanie miasta. Spacerują ulicą Piotrkowską i oglądają aleję gwiazd. Spacer kończą w jednym z okolicznych klubów. (Fot. Wikipedia).

"Później przenieśli się do Śródmieścia, które nocą zrobiło na nim dużo większe wrażenie, niż gdy przechadzał się jego uliczkami za dnia. Teraz ożyło na nowo. W blasku świateł pełne gwaru ujawniały się skryte w zakamarkach Piotrkowskiej kluby i lokale. Barwne od kwiatów i neonów ogródki restauracyjne kusiły dobrym jedzeniem i drinkami, w których szkle odbijały się kolorowe lampiony zawieszone nad stolikami. Latarnie dawały tyle samo światła co witryny sklepów i knajp. Wszędzie byli ludzie".

"Przeszli aleją gwiazd, ale Oli nie kojarzył żadnego z nazwisk poza Polańskim. Tak samo obcy mu byli słynni łodzianie uwiecznieni w rzeźbach z brązu".