Głaz upamiętniający zamordowanych pracujących przymusowo przy budowie węzła kolejowego Łódź-Olechów przy ul. Zakładowa/Dyspozytorska w Łodzi
Opis
Zoja Sterlak bohaterka powieści kryminalnej Agnieszki Płoszaj "Bez wyboru" spotyka się w kawiarni z Dawidem Woźniakiem. Mężczyzna przedstawia jej Eleonorę Ritter-Stelmach. Kobieta jest założycielką i prezeską fundacji walczącej o godne upamiętnienie Żydów zamordowanych na rampie kolejowej stacji Olechów. Wśród nich byli jej rodzice - Sara i Jakub. Eli opowiada Zoi o poświęceniu jej rodziny, by uratować żydowską dziewczynkę (przyjęli folkslistę). Opowiada historię ciotki Anieli, która opiekowała się małą. Opowiada również historię powstania obelisku przy ul. Zakładowej w Łodzi.
"jedynym gestem pamięci i dobrej woli wykazal się Józef Niwiadomski. - Zamyśliła się. - Był prezydentem Łodzi. Znaliśmy się. On wychowal się w tych rejonach i Niemcy złapali, go jako małego chłopca, gdy podrzucał Żydom jedzenie. Do dołu wykopanego na skraju wsi. Cud wielki, że przeżył. Poznaliśmy się, gdy na wniosek jego i jego wnuczki umieszczono tablicę pamiątkową na ulicy Zakładowej. Kopiec kamieni".
"A więć Żydzi. - Kobeta westchnęła. - każdego dnia hitlerowcy zwozili ich pociągami z całej Polski. Najwięcej w łódzkiego getta. Ale nie tylko Żydów. Na Olechowie było kilka obozów. Dla Polaków, Żydów, Rosjan, Romów i dla aliantów. Tych ostatnich traktowano inacze. Lepiej..." .