Ulica Wieluńska w Osjakowie
Opis
Legenda "Żywe kamienie z Osjakowa" Joanny Kiszkis z tomu "Legendy województwa łódzkiego" przedstawia opowieść o bitwie powstańców styczniowych z Rosjanami pod wodzą majora Pisanki i cudownym ocaleniu powstańców pędzących przez Osjaków wybrukowaną kocimi łbami ulicą Wieluńską. (Fot. w: Monografia gminy Osjaków).
"Bitwa trwała ponad cztery godziny. Powstańcy, cały czas prowadząc ostrzał, zaczęli przegrupowywać się, by przeprowadzić kontratak. Pędząc konno przez Osjaków, wpadli w ulicę Wieluńską, prowadzącą od rynku do rzeki, wówczas wybrukowaną kocimi łbami. Tuż za nimi pędzili Kozacy, już wyciągnęli szable, już wznieśli je nad głowami, już niemalże kozackie konie równały się z powstańczymi, gdy wtem... Osjakowskie kamienie ożyły".
"Osjaków, niegdyś miasteczko, dziś wieś i siedziba gminy, leży nad Wartą. [...] Dziś Osjaków znany jest uczestnikom spływów kajakowych, konsumentom nadwarciańskiego chrzanu, a także miłośnikom historii. Wiąże się bowiem z jego dziejami pewna niezwykła opowieść z czasów powstania styczniowego".