Góra Świętej Małgorzaty
Opis
Legenda "O świętej, co górę kamieni usypała" Joanny Kiszkis z tomu "Legendy województwa łódzkiego" to opowieść o wędrówce świętej Małgorzaty po ziemi, także po okolicach Łęczycy. Kiedy potraktowano ją jak włóczęgę i wypędzono z pewnej wsi, Małgorzata poszła dalej aż natrafiła na dobrych ludzi we wsi, nazwanej potem na jej cześć Górą Świętej Małgorzaty. (Il. w: Przewodnik po Łęczycy i powiecie łęczyckim).
"W domu nakarmiono Małgorzatę, dano jej nawet poduszkę wypchaną pachnącym sianem i szyszkami chmielu na dobry sen. Widać serdeczni ludzie tu mieszkali".
"Niezwykłe to miejsce - Góra Świętej Małgorzaty. I nazwę ma niezwykłą, i położenie - bo wśród żyznych pól i łąk, na równinie płaskiej jak okiem sięgnąć, wyrasta nagle... właśnie góra. [...] Dawno, dawno - ale nie aż tak dawno, by pamiętać wędrówki lodowców - żyła sobie święta Małgorzata. [...] Mówią więc ludzie, że razu pewnego święta Małgorzata zaszła aż tutaj, na Mazowsze".