Osiedle Zbiorcza

W swoim mieszkaniu na osiedlu Zbiorcza komisarz Mariusz Kardas bohater powieści kryminalnej Agnieszki Płoszaj "Bez wyboru" obserwował spokojny sen córeczki Alicji. Niestety sielankę przerywa jego partnerka Anka. Naburmuszona kobieta znów ma do niego pretensję o zbyt późne powroty do domu. Mariusz dla świętego spokoju zostawia kobiecie kluczyki do samochodu i umawia się z Zoją, że podjedzie po niego na ulicę Suchą, tak, by nie widziała tego jego partnerka. Zoja kpi sobie z niego.

"Zobaczyła go, jak wychodzi z jednego z bloków starego osiedla Zbiorcza. Ziewnęła i włączyła silnik. Ku jej zaskoczeniu kardas skierowal swoje kroki w przeciwnym kierunku. Nieco skonsternowana obserwowała go jeszcze przez chwilę, ale gdy zniknął jej z pola widzenia, wybrala jego numer w nowym, tajnym telefonie. - Kardas, co ty za sztuki robisz? - zapytała, gdy odebrał. - Nic - mruknął niezadowolony. - Weź podjedź na Suchą, co? Nie chcę, by ktoś widział jak wsiadam... - Ktoś? Myślałam, że po bulki drałujesz, a ty po prostu się skradasz! - Zakpiła".