Cukiernia Aleksandra Roszkowskiego przy ul. Piotrkowskiej w Łodzi

Komisarz Jerzy Skalski, bohater powieści "Zmowa cieni" Remigiusza Piotrowskiego, idzie do kawiarni rogu Moniuszki i Piotrkowskiej w Łodzi (dawniej Roszkowskiego), aby zastanowić się nad prowadzonym śledztwem. Znajduje go tam minister Nocoń. (Fot. w: Piwo, flaki garnuszkowe, petersburskie bliny i kawior astrachański).

"Komisarz wrócił do hotelu. Przed chwyceniem za słuchawkę i wykręceniem numeru do ministerstwa, z czym, jak stwierdził, nie powinien dłużej zwlekać, postanowił dać sobie chwilę na uporządkowanie myśli. W tym celu zwolnił Zarębę, a sam, kręcąc nosem na bezchmurne niebo, którego nie znosił niemal tak samo jak upału, udał się do polecanej przez przodownika cukierni na roku ulic Piotrkowskiej i Moniuszki, by tam w spokoju przemyśleć kilka spraw. O tej porze w cukierni było całkiem tłoczno. Rzut oka na przyprószone bibelociki, przyprószone gdzieniegdzie cienką warstwą kurzu, i namalowane na ścianach nieco przyżółkłe już fryzy, wystarczył Skalskiemu, by stwierdzić, iż lata świetności lokalu minęły bezpowrotnie co najmniej dekadę temu, choć nadal robił pewne wrażenie. Statecznie ubrani mężczyźni dyskutowali ze sobą żywo, siedząc na wyściełanych kanapach, a zgrabna kelnerka w białym fartuszku krążyła pomiędzy nimi z gracją baletnicy, zalotnie przy tym trzepocąc rzęsami".