Huta Dłutowska

Andrzej Kołtun i jego ukochana Celina Rosa, bohaterowie powieści "Dom obok" Sylwii Gillis, mimo sprzeciwu matki Celiny, udają się na wycieczkę do Huty Dłutowskiej. Tam spacerują, biwakują i spędzają czas wśród koni. (Fot. Wikipedia).

"Odpaliłem silnik małego fiata mojego ojca i ruszyliśmy w stronę Pabianic. Stajnia, do której się wybieraliśmy, znajdowała się w Hucie Dłutowskiej, wśród lasów i stawów - dla mnie na końcu świata. [...] Zaparkowaliśmy przed domem pana Wiktora. Znał Celinę i rozpromienił się na jej widok. - To przepiękne miejsce. Konie, natura, wolność - cieszę się, że razem go doświadczymy - powiedziała, a w jej głosie słyszałem obietnicę, która ma zostać spełniona. I to był magiczny dzień wśród pól i lasów, po których spacerowaliśmy za rękę i pod ramię. Wśród rozmów i westchnień. Wśród zapachu koni, którym Celina potrafiła nawet czyścić kopyta i których zupełnie się nie bała".