logo

Stop Bar w Kutnie

obiekty - handel i usługi

Opis

Wojtala - bohater powieści Rafała Cichowskiego "Requiem dla analogowego świata" jako fan muzyki metalowej planujący założyć kapelę zabiera Chudego do kutnowskiego kultowego Stop Baru przy ul. Podrzecznej 38, by znaleźć kandydata na wokalistę do swojego zespołu. (Fot. z Kutno poprzez wieki. T. 2. - Kutno ; Łódź, 2011).


"Wojtala ma gdzieś nasze ziemskie problemy. Ostatnia akcja z nagrywaniem utworu dla Śmiechowego uświadamia mu, że muzyka to jego powołanie. Planuje założyć największą kapelę metalową na świecie i potrzebuje do tego odpowiednich ludzi. Dlatego ciągnie nas za sobą do Stop Baru na Podrzecznej, gdzie zbierają się te wszystkie blade typy, które słuchają piosenek o kozłach, lasach i gwałtownych zjawiskach atmosferycznych i nawet na plażę wyszliby w glanach i czarnym swetrze [...] Stop Bar mieści się w pawilonie na tyłach ostatniego bloku na Podrzecznej. Niepozorny lokalik wciśnięty pomiędzy sklep z mięsem i lupmeks za dnia w niczym nie przypomina kultowej knajpy, o której krążą miejskie legendy. Ale wystarczy przejść tędy w dowolny letni wieczór, żeby zobaczyć tłum ludzi przed wejściem i drugie tyle upchane za zakratowanymi oknami w środku. Dziś nie jest inaczej. Łupiącą muzykę słychać już z daleka, a dopchanie się do drzwi wymaga przedarcia się przez gąszcz czarnych koszulek, ćwieków i włosów. W środku siwa zawiesina ogranicza widoczność na pół metra, ale i tak wszyscy jarają. Drewniane blaty stołów pokryte są mozaiką nacięć ułożonych w ksywy stałych bywalców, przeważnie opatrzonych krzyżem do góry nogami lub pentagramem. Pod ścianą po prawej stoi automat do gier".

"- No co? Przecież na osiedlu nikt mi nie sprzeda piwa. Przez was musiałem lecieć do Stopa na Podrzeczną. Znam tam kilku starszych metali, to mi kupili dwa browary na wynos, więc szefu nalał je do plastików - wyjaśnia, ładując się do środka".